Tu i teraz

Karol Wojtyła - „PIEŚŃ O BOGU UKRYTYM” (fragment)


Miłość mi wszystko wyjaśniła, miłość wszystko rozwiązała -
dlatego uwielbiam tę Miłość, gdziekolwiek by przebywała.


A, że się stałem równiną dla cichego otwartą przepływu,
w którym nie ma nic z fali huczącej, nie opartej o tęczowe pnie,
ale jest wiele z fali kojącej, która światło w głębinach odkrywa
i tą światłością po liściach nie osrebrzonych tchnie.


Więc w takiej ciszy ukryty ja - liść,
oswobodzony od wiatru,
już się nie troskam o żaden z upadających dni,
gdy wiem że wszystkie upadną.

Kalwaria

Kalwaria
Kalwaria

 




TWOJA ŁASKA JEST WIELKA AŻ DO NIEBIOS,
A TWOJA WIERNOŚĆ AŻ DO OBŁOKÓW. <Psalm 108,5

Napisane życiem

Wpierw występuje ból obumierania,
by rodzić w obietnicy nowego istnienia.
Chrystus zmarł na krzyżu, by żyć,
tak wszyscy narodzą się nowym życiem poprzez krzyż.

Choćby nie było siły, to konieczność staje się siłą, by iść,
gdy ona prowadzi i chociaż łatwiej wolnym być, bez ciężaru,
to jednak życie samo kreśli cel i sens niezastąpiony.

Wtedy tylko nabrać sił i iść, gdzie wyznaczone miejsce i kierunek.

 

Nieść i donieść w całości, nie zrzucając po drodze,
by inni, co idą obok, nie musieli go nieść za tobą.
Nieść z pewnością, że gdy dojdziesz na miejsce,
to zrozumiesz dlaczego, Otrzymasz nagrodę,

stając się wolny od niego, gdyż takie prawo natury. 

 

Jak dojdziesz do końca, będzie on początkiem obiecanym,

a wypełniona potrzeba, nagrodą się stanie.
Wypełniona za własną zgodą, według niepisanego prawa,

które życie pisze dla każdego, da spełnienie i wolność w zamian.

Jezus Jest wśród nas i choć nie widziany,
czuwa nad nami. Nie łatwo Go wprost spotkać,
zrozumieć zmysłami, jednak jest możliwe,

wystarczą starania i chęci prawdziwe.

 

Ku doskonałości

Naprawiać, ulepszać, należąc, iść ku niej,
podążać ścieżkami, w niej widzieć najlepsze.
Odkryć każdym krokiem i się upodabniać,
w drodze po jej szczeblach, zbliżając do centrum,
które świeci widoczne, przyciąga nadzieją,
wiedzą istnienia, początkiem wieczności.


Podążać ku pięknu, dosięgać go okiem,
patrząc, dbać o formę i kształty własnego,
zmieniając wszystko, co wymaga zmiany,
dziś zadbać o nie, gdy jest w zapisaniu,
rozwijać bardziej i łączyć je w jedno,


Ono w połączeniu daje wyzwolenie,
z przeciwności, które wszystko sobą niszczą,
naprawiać i wcielać, by cieszyć się wspólnie,
gdy we wspólnocie jest szczęście najwyższe.


Kochać, do miłości należeć, czerpiąc,
co najważniejsze, by być bliżej Boga,
który ogarniając, służy wszystkim przez nią,
warto więc jej służyć, łącząc się z nią w jedno.


Miłością, szacunkiem działać dla ogółu,
budować nie burzyć, nie niszczyć,
a każdy zrozumie dobro wspólnej siły,
która dobroczynnie działa na wszystkich.
Żyć tym celem, gdy Jezus wciąż tego naucza,
sam będąc Miłością i służąc nią wszystkim.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz