Tu i teraz
Karol Wojtyła - „PIEŚŃ O BOGU UKRYTYM” (fragment)
Miłość mi wszystko wyjaśniła, miłość wszystko rozwiązała -
dlatego uwielbiam tę Miłość, gdziekolwiek by przebywała.
A, że się stałem równiną dla cichego otwartą przepływu,
w którym nie ma nic z fali huczącej, nie opartej o tęczowe pnie,
ale jest wiele z fali kojącej, która światło w głębinach odkrywa
i tą światłością po liściach nie osrebrzonych tchnie.
Więc w takiej ciszy ukryty ja - liść,
oswobodzony od wiatru,
już się nie troskam o żaden z upadających dni,
gdy wiem że wszystkie upadną.
Miłość mi wszystko wyjaśniła, miłość wszystko rozwiązała -
dlatego uwielbiam tę Miłość, gdziekolwiek by przebywała.
A, że się stałem równiną dla cichego otwartą przepływu,
w którym nie ma nic z fali huczącej, nie opartej o tęczowe pnie,
ale jest wiele z fali kojącej, która światło w głębinach odkrywa
i tą światłością po liściach nie osrebrzonych tchnie.
Więc w takiej ciszy ukryty ja - liść,
oswobodzony od wiatru,
już się nie troskam o żaden z upadających dni,
gdy wiem że wszystkie upadną.
Kalwaria

Kalwaria
wtorek, 9 września 2025
Pośród natury
Zdrowe, dorodne owoce rosną w gniazdach swoich,
drzewo je w swym łonie rozwija i poi.
Pod opieką rodzica i czystej natury nie zniszczy zaraza
ani inna plaga, gdy natura je chroni i w sobie rozmnaża.
Zdrowym sokiem karmi, uodpornia na ciosy,
aby ktoś obcy nie zniszczył i nie zauroczył.
Zły język nie dokuczył, ostrzejszy od noża,
boleśnie pokaleczył i wyrzucił poza....
Aby się nie potłukły, nie zniszczyły urody,
choć nie wygląd najważniejszy i piękne odzienie,
lecz najważniejsze spokojne i czyste sumienie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz