Tu i teraz

Karol Wojtyła - „PIEŚŃ O BOGU UKRYTYM” (fragment)


Miłość mi wszystko wyjaśniła, miłość wszystko rozwiązała -
dlatego uwielbiam tę Miłość, gdziekolwiek by przebywała.


A, że się stałem równiną dla cichego otwartą przepływu,
w którym nie ma nic z fali huczącej, nie opartej o tęczowe pnie,
ale jest wiele z fali kojącej, która światło w głębinach odkrywa
i tą światłością po liściach nie osrebrzonych tchnie.


Więc w takiej ciszy ukryty ja - liść,
oswobodzony od wiatru,
już się nie troskam o żaden z upadających dni,
gdy wiem że wszystkie upadną.

Kalwaria

Kalwaria
Kalwaria

środa, 17 września 2025

Jesień


Słońce się schowało,
wiatr się zerwał z rana
i choć lato jeszcze trwało,
jesień zza okna wyjrzała.

Spieszno  jej się tak zrobiło,
gna przez pola, drogi świata,
jakby jak najszybciej chciała,
zabrać całe ciepło lata.

Drzewa z liści ogołocić,
chmur na niebie nagromadzić,
i jesiennym deszczem
 wszystkie głowy schłodzić.

Zmyć z nich wszelkie troski,
z wiatrem rozwiać niepokoje,
aby serca mogły już spokojnie,
rozpogodzić życie swoje.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz