Tu i teraz

Karol Wojtyła - „PIEŚŃ O BOGU UKRYTYM” (fragment)


Miłość mi wszystko wyjaśniła, miłość wszystko rozwiązała -
dlatego uwielbiam tę Miłość, gdziekolwiek by przebywała.


A, że się stałem równiną dla cichego otwartą przepływu,
w którym nie ma nic z fali huczącej, nie opartej o tęczowe pnie,
ale jest wiele z fali kojącej, która światło w głębinach odkrywa
i tą światłością po liściach nie osrebrzonych tchnie.


Więc w takiej ciszy ukryty ja - liść,
oswobodzony od wiatru,
już się nie troskam o żaden z upadających dni,
gdy wiem że wszystkie upadną.

Kalwaria

Kalwaria
Kalwaria

piątek, 13 czerwca 2025

Siła i moc


Środek ciężkości na obu barkach spoczywa.

Gdy się przesunie na którąś stronę,

kręgosłup stopniowo się wykrzywia,

aż naturalne czynności stają się osłabione.



Gdy braknie bodźca, motywacji,

rąk oddanych, zdrowej kalkulacji,

cóż może wykrzesać siłę i moc,

gdy ścieżka prowadzi gdzieś na skos,

śladem przypadku, niewiadomą.



Gdy środek ciężkości się przesunie,

może okazać się z nagła,

że nie ta pierwsza, a ta druga

ma siłę większą niż powinna

i się okazać może śmiało,

że jest nie tak, jak się wydawało.



Gdy braknie bodźca prawdziwego,

który nakręca tę spiralę,

silny się staje nagle słaby,

a słaby silny niebywale.



Środek ciężkości się przesuwa

na żywioł, niwę, na drugą stronę,

której sił przybywa, by mimo trudu iść na całość

i już staje się jasne, co naprawdę warte.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz