W rozkroku
W samym środku i nie wie którędy,
czy tędy, czy tamtędy,
czy odważy się na krok konkretny,
czy zostanie w niewiedzy
od początku do końca
sesji.
Ile jeszcze minie
nim runie gmach pytań bez odpowiedzi,
czas leci nieubłaganie
koniec kropka, czy
rozwiązanie,
- czas pokaże.
W głowie, na ustach pytanie
od zawsze ważne,
wśród niedomówień, spraw niezałatwionych,
myśli niepoukładanych
- czas płynie nieustannie.
Wskazówka niewidoczna gołym okiem
kręci się dookoła aż przerwie krąg,
zadań niedokończonych,
jeden ruch i kropka na końcu zdania
wyczerpana do cna w oczekiwaniu.
Jeden ciąg
Patrzysz tym swoim okrągłym wzrokiem,
szukasz sposobu na rzeczywistość,
a ona cię prowadzi w
kolejne dni.
Czasem czas stoi w miejscu, gdy się zatrzymasz,
czasem biegnie za kolejnym zakrętem
i tyle jeszcze spraw niepoukładanych.
Wciąż wracasz do nich,
by połączyć w jeden ciąg możliwości.
Wczoraj , dziś w kolejne dni
zgodnie ze wskazówką czasu,
który kręci się i tyka
razem
w jeden krąg zapętlony.
Dziś tu, jutro tam i mija dzień za dniem
od początku do końca w niewiedzy, po co i dlaczego.
Cykle
- Zanurzony we
własnej mądrości, obraca się wokół
własnej osi,
nie wychodząc poza nią, niewiele osiągnie bez miłości do
sztuki,
jaką może osiągnąć w
połączeniu.
- Nie ilość ważna, a
jakość, nie wielkość a wartość.
- Bogaty, może okazać
się prawdziwym nędzarzem,
gdy braknie mu wartości, które prowadzą
bez krzywizn, zaułków na
wprost.
- Czas kręci się dookoła, aż przerwie krąg i już nie będzie potrzebny,
teraz biegnie naprzeciw ku
nieskończoności.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz