Tu i teraz

Karol Wojtyła - „PIEŚŃ O BOGU UKRYTYM” (fragment)


Miłość mi wszystko wyjaśniła, miłość wszystko rozwiązała -
dlatego uwielbiam tę Miłość, gdziekolwiek by przebywała.


A, że się stałem równiną dla cichego otwartą przepływu,
w którym nie ma nic z fali huczącej, nie opartej o tęczowe pnie,
ale jest wiele z fali kojącej, która światło w głębinach odkrywa
i tą światłością po liściach nie osrebrzonych tchnie.


Więc w takiej ciszy ukryty ja - liść,
oswobodzony od wiatru,
już się nie troskam o żaden z upadających dni,
gdy wiem że wszystkie upadną.

Kalwaria

Kalwaria
Kalwaria

niedziela, 19 września 2021

Losu płacz


Losu płacz, losu śmiech 
i to wszystko łączy się, co dzień trwa 
w kółku tym pełnym wzlotów
i upadków i teatrzyk życia gra.


Plecie się dzień za dniem, 
na kolejną chwilę czeka,
na kolejny etap dnia,
który czasem spóźnia się
lub przynosi z sobą cel
i tak wszystko kręci się wokół dnia.


W tym jest sens, w tym jest cel,
prawda, która w sercu gra,
która tworzy kolor dnia.

Idź wiec w nią, nie przystawaj,
idź więc w to co kręci cię
i buduje każdy dzień.


W tym jest sens, w tym jest cel,
prawda, która w sercu gra,
która tworzy kolor dnia.

Ptaków śpiew, morza szum, 
tak cudownie jest nam tu.

I choć czasem stoisz w miejscu,
to za chwilę ruch cię porwie
i ten wiatr i ten szum takie bliskie,
tak prawdziwe w tobie są.

Jak na skrzydłach niosą w dal,
każdy krok zbliża cię 
po kolejną próbę dnia.


Morza szum, wiatru śpiew,
tak cudownie jest nam tu,
że aż strach ogarnia cię,
by nie znikło to co jest,
co prawdziwe, 
co buduje każdy dzień, 
życia sens.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz