Tu i teraz

Karol Wojtyła - „PIEŚŃ O BOGU UKRYTYM” (fragment)


Miłość mi wszystko wyjaśniła, miłość wszystko rozwiązała -
dlatego uwielbiam tę Miłość, gdziekolwiek by przebywała.


A, że się stałem równiną dla cichego otwartą przepływu,
w którym nie ma nic z fali huczącej, nie opartej o tęczowe pnie,
ale jest wiele z fali kojącej, która światło w głębinach odkrywa
i tą światłością po liściach nie osrebrzonych tchnie.


Więc w takiej ciszy ukryty ja - liść,
oswobodzony od wiatru,
już się nie troskam o żaden z upadających dni,
gdy wiem że wszystkie upadną.

Kalwaria

Kalwaria
Kalwaria

niedziela, 20 marca 2011

Gdyby nie przeciwności, które rządzą czasem, nie byłoby walki 

Na szalach ważą się losy i przeważają raz w jedną, raz w drugą stronę,
lecz w rezultacie, to co dobre i prawdziwe ma siłę przebicia.

Prawda zwycięża fałsz, światło mrok…

Każde  dobro posiada moc, która przezwycięża przeciwności. 

Moc  ujawnia się w dążeniu do poznania prawdy,  rozproszenia ciemności, w dążeniu do wszelkiego dobra…

Każdy pragnie znać prawdę. 

Każde dobro (choćby tylko własne) jest dla każdego ważne.

Nikt nie jest samowystarczalny. We  współistnieniu niezbędne jest dopełnianie się wzajemne. Wspólne dobro jest podstawą we wspólnym świecie.  

Miłość własna jest fałszywa i prowadzi donikąd. Dobro tylko własne nie istnieje zatem.

Człowiek na ziemi pełni służebną rolę i sam wybiera, czy służy ludziom, czy sobie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz