Tu i teraz
Karol Wojtyła - „PIEŚŃ O BOGU UKRYTYM” (fragment)
Miłość mi wszystko wyjaśniła, miłość wszystko rozwiązała -
dlatego uwielbiam tę Miłość, gdziekolwiek by przebywała.
A, że się stałem równiną dla cichego otwartą przepływu,
w którym nie ma nic z fali huczącej, nie opartej o tęczowe pnie,
ale jest wiele z fali kojącej, która światło w głębinach odkrywa
i tą światłością po liściach nie osrebrzonych tchnie.
Więc w takiej ciszy ukryty ja - liść,
oswobodzony od wiatru,
już się nie troskam o żaden z upadających dni,
gdy wiem że wszystkie upadną.
Miłość mi wszystko wyjaśniła, miłość wszystko rozwiązała -
dlatego uwielbiam tę Miłość, gdziekolwiek by przebywała.
A, że się stałem równiną dla cichego otwartą przepływu,
w którym nie ma nic z fali huczącej, nie opartej o tęczowe pnie,
ale jest wiele z fali kojącej, która światło w głębinach odkrywa
i tą światłością po liściach nie osrebrzonych tchnie.
Więc w takiej ciszy ukryty ja - liść,
oswobodzony od wiatru,
już się nie troskam o żaden z upadających dni,
gdy wiem że wszystkie upadną.
Kalwaria

Kalwaria
czwartek, 2 października 2025
Jakie słowa taki dzień i życie
Gdy burzy się, piorunów pęk leci przed
i niczym balon pęka spokój,
efekt domina lawiną słów
zalewa dzień, marszczy brwi,
kusi, zagrzewa do walki wręcz.
Są, które koją, niosą pokój
i płynie strumień łagodnych słów.
Słoneczny uśmiech rozjaśnia dzień,
lekki ich dźwięk, łączy i cieszy,
nie doszukuje się zbędnych cech,
a wydobywa, co piękne jest.
Wszystko we wszystkim ma znaczenie,
lecz zmienia się przez prymat widzenia.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz