Choćby wiatrem po oczach, deszczem po prawdzie.
Po prostej zawsze jest proste rozwiązanie, jednak nie zawsze znajduje uznanie.
Gdy zawiąże się węzeł gordyjski, nie da się go rozwiązać bez użycia siły.
Prawda ma swe zadanie i nawet ukryta dokładnie, na światło dzienne wyjdzie i swe zadanie wykona starannie. Zatuszować się jej nie da, w zakłamanie nie popadnie.
Czas biegnie swym torem, gdy wciągnie w swe tryby, pociągnie za sobą i od siebie uzależni.
Pieniądz rządzi światem, lecz to czas jest panem właściwym. Nikt go nie zatrzyma, a poddać się musi jego upływowi.
Pieniądz i rzecz za niego nabyta traci na wartości. Czas nigdy nie traci (choć wciąż upływa), bez względu na zmiany, które w nim zachodzą.
Pieniądz ma wartość przemijającą i rzecz, którą można zań nabyć, choć łatwiej go wydąć niż zarobić. Bez niego nie łatwo się obyć w świecie przedmiotów i zasobów, lecz nie łatwo, to nie znaczy, że nie ma na niego dobrego sposobu.
Bez czasu danego nie da się niczego zrobić, przeżyć jednego dnia, jednej chwili dłużej...
Czas rządzi, wyznacza kierunek, pieniądz jest tylko środkiem. Podobnie jak rzecz, której wartość jest chwilowa i przemijająca.
Czas pozostaje nienaruszony w swym obiegu, chociaż przemija bezpowrotnie, to jego wartość nie przemija, a zapisuje się w historii i tworzy ją całą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz